TELAWIW OnLine: Netanjahu w przeddzień elektryzującej świat pierwszej konfrontacji tv Clinton-Trump spotkał się w NYC zarówno z Clintonową, jak i Trumpem. Oboje kandydaci udzielali się ostro w kuluarach sesji ONZ, co wskazuje, że kwestie międzynarodowe, inaczej niż dawniej, mogą zadecydować o wyniku zapowiadającej się sensacyjnie debaty telewizyjnej.
@
Donald Trump w kwestiach międzynarodowych może okazać się większym dyletantem nawet niż Clintonowa, która praktykowala u boku męża przez 2 kadencje, a potem jeszcze, jako sekretarz stanu 4 lata u Obamy. Wg sondazy debatę telewizyjną obejrzy 100 mln Amerykanów, więc jakaś większa wpadka może okazać się losowa. Nie sądzę jednak, żeby Trump podłożył się tak dalece, jak Gerald Ford w 1976 ze slawetnym „ZSRR nie kontroluje Europy Wschodniej”. Lub 8 lat temu Sarah Palin z prawdziwym zresztą tekstem, wyśmianym niesłusznie przez media, że z Alaski widać Rosję. Obecna debata Clinton-Trump odbędzie się równo 56 lat po pierwszym takim starciu na żywo między Kennedy'm i Nixonem. JFK wygrał wtedy, bo widać ponoć było po nim, że w razie czego wciśnie guzik atomowy.
https://youtu.be/mrjr0v1HuXU
@
FOTA DNIA: Rosja i jej dzicz z Damaszku bez opamiętania atakują cywilów we wsch. Aleppo, chcąc „oczyścić miasto” w ciągu 2 tygodni (już ponad 300 zabitych). USA, UK i Francja protestują jedynie werbalnie w ONZ... Tak będzie wyglądała prawdziwa spuścizna prezydencka Obamy...
TELAWIW OnLine: Zaostrza się sytuacja na syryjskiej części Golanu, gdzie większość pogranicza z izraelem nie jest już kontrolowana przez siły reżimowe Asada, lecz przez islamistów różnego miotu – począwszy od IS, poprzez Hezbollah, aż do al-Kaidy. Cahal (IDF) przygotowuje się do eliminacji tych zagrożeń - wygląda na to, że najbliższe lata nie będą tam piknikem.
TELAWIW OnLine: Zaliczyłem z pudłem popcornu i kubasem Coli w jednym z multipleksów TLV - najnowszy remake mega westernu „Siedmiu wspaniałych” z lat 60. Jeśli recenzje będą niedobre - nie dawajcie temu wiary... Inaczej wprawdzie niż w słynnym pierwowzorze nie ma tam ostro zarysowanych postaci, a czołowa „siodemka” jest wieloetniczna (ze świetnym Murzynem Denzelem Washingtonem) - ale tak właśnie wygląda teraz duch epoki. Powtarzam: postacie nie są wyraziste, ale całość wyrazista JAK CHOLERA. Kawał dobrego, twardego i nowoczesnego kina 2.0. Całość skrojona OK - mówię to, jako zatwardziały miłośnik westernów. Potwierdzają to dane z pierwszego tygodnia w USA - film zarobił najwięcej z najnowszych produkcji: 35 mln dolców. Z 10 razy więcej od lewackiego gniota o Snowdenie :).
TELAWIW OnLine: LEONARD COHEN parę dni temu w swoje 82 urodzinki odpalił w necie najnowszy, kapitalny utwór pt. „You Want It Darker” będący też zwiastunem kolejnego albumu. W warstwie muzycznej pobrzmiewają tam ostre elementy synagogalne z powtarzającym się hebrajskim zwrotem „hineni” (oto jestem) występującym w modlitwach świątecznych... i skierowanym do Boga. Mnie ta cała pomroczność cholerne wkur... – pod koniec lipca, gdy umierała słynna norweska muza Cohena, Marianne Ihlen, odczytany jej został pożegnalny list od niego ze słowami: niedługo znów się spotkamy. Żesz cholera...
https://www.youtube.com/watch?v=v0nmHymgM7Y