FOTA DNIA: Flekowany już przeze mnie wielokrotnie Polski Ośrodek w Izraelu na swoim koncie FB puszcza takie oto życzonka z okazji Rosz H'Szana 5777: górny napis w jidysz głosi: Ne wszystko złoto, co się świeci, a hebrajski z prawej: nawet w najbardziej czerwonym jabłuszku mogą gnieździć się glizdy. Hyhyhy, co prawda, to prawda!
@
TELAWIW OnLine: W najpoczytniejszej obecnie gazecie w świętym kraiku „Israel Hayom” jest rubryczka livestylowa, gdzie różne celebrysie aktorskie i popowe odpowiadają na parę rutynowych pytań, m.in. - z kim chcieliby skoczyć na obiadek? Chcę w podobnym formacie strzelić trochę luźnych tekstów o ludziach, z ktorymi chętnie spożyłbym lunczyk, ale tekścików asocjatywnych, będących pretekstem do poruszenia innych problemów.
Jeden z moich dawnych warszawskich i potem po marcu-68 kopenhaskich kumpli nazywał się Tomek Grosz, który w różnych wcieleniach przewija się w mojej autobiograficznej o tamtych czasach książce pt. „Grupy na wolnym powietrzu”. Tomek był przybranym synem znanego komucha Wiktora Grosza, który przetłumaczył na polski słynną knigę „10 dni, które wstrząsnęły światem” - pióra amerykańskiego komunistycznego dziennikarza Johna Reeda.
Książka w porywający niestety sposób relacjonująca rewoltę październikową, czyli proces przechwycenia władzy w tym gigantycznym kraju przez bandę bolszewicką (wstęp napisał Lenin) – stała się jednym ze sztandarowych atutów propagandowych tej makabrycznej ideologii na świecie. Można ją chyba porównać pod tym wzgledem tylko z kinem Siergieja Eisensteina (w tym ekranizacja „10 dni”... Reeda) - prezentującym bolszewię w ikonicznym świetle.
Z biegiem lat konwencje lansowania sowietyzmu uległy naturalnym przemianom...Wg mnie klasycznym tego przykładem stała się absolutnie genialna w swojej prostocie piosenka „Zawsze niech będzie słońce” (Пусть всегда будет солнце) w latach 60., - napisana do słów 4-letniego chłopczyka pochodzacych jeszcze z 1928 roku... Nie trzeba chyba tłumaczyć, dla jakich zbrodni i jakiej ekspansji ten fenomenalny do dziś utwór był przykrywką.
https://www.youtube.com/watch?v=aQPI_GXFano
@
TELAWIW OnLine: Niemiecki wicekanclerz (od ekonomii) Sigmar Gabriel odwiedzajacy Teheran, dobija interesów z mułłami, obiecując komicznie, że Berlin będzie naciskał na USA, żeby anulować resztę uwierających ich sankcji...@ Obama nie ściąga do końca kagańca ajatollahom, którzy wbrew tajnym załącznikom do układu atomowego, kontynuuja ekspansję w Iraku, Jemenie i Syrii, realizując też program z rakietami balistycznymi mogącymi przenosić „A”. Obiecanki niemieckie są tym bardziej komiczne, że 8 listopada może przecież wygrać Trump, który układzik z Persami spuści w "wasserklosett" :).
TELAWIW OnLine: Wg The New Yorkera - Ekipa Trumpa przygotowuje mu 25 dekretów, które w razie zwycięstwa wyborczego 8 listopada będzie mógł podpisać od razu pierwszego dnia po objęciu stołka w Białym Domu 20 stycznia. Dekrety te będą miały na celu „eliminację skutków prezydentury Obamy”... @ Trump odgrażał się m.in., że wypowie felerny układ atomowy z Iranem, ale nie wiadomo, czy od razu pierwszego dnia :)...
TELAWIW OnLine: Kolumbia!!! – absolutnie szokujące rezultaty (50,21% - 49,76%) wczorajszego referendum, w którym odrzucony został „okrągły stół” z komuszą hordą FARC wynegocjowany przez prezydenta Santosa. Zapoczątkowana w 1964 buntami chłopskimi wojna domowa (najdłuższy konflikt zbrojny u Latynosów – pochłonęła 220.000 istnień ludzkich.
Wychwalany przez Obamę i Watykan układ z FARC przewidywał, że horda przekształci się w partię polityczną i weźmie udzial w wyborach w 2018. Frekwencja w plebiscycie wyniosła wprawdzie tylko 37% (ulewne deszcze etc.), ale jest to wyraźny sygnał, że „gruba krecha” tam nie przejdzie...
TELAWIW OnLine (flesze): Wikileaks potwierdził ostatecznie, że opublikuje jutro w Berlinie materialy kompromitujące Clintonową; mniam-mniam :) Węgry - nacjonalistyczny Jobbik wzywa Orbana, żeby odszedł jak Cameron po Brexicie - po nieudanym referendum migranckim @ Bagdad – 11 zabitych i z 30 rannych w 2 zamachach samobójczych IS na bazarze i przystanku autobusowym + postój taxi @ Wg sondażu w USA uprawianie seksu w zaparkowanym samochodzie jest podstawowym aktem dojrzewania także w XXI wieku.
Komentarze