FOTA DNIA: 100 lat temu RASPUTIN - zwabiony na orgię w Petersburgu - został zaszlachtowany przez 6 rosyjskich arystokratów; najpierw spoili go zatrutym wińskiem - cyjanek nie zadziałał, więc zastrzelili go i zadźgali.
TELAWIW OnLine: „Trzymajcie się twardo; 20 stycznia już blisko” - twittnął amerykański prezydent-elekt Donald Trump pod adresem Izraelczyków po tym, jak oszalały już najwyraźniej do reszty sekretarz stanu USA John Kerry wygłosił wczoraj absurdalny spicz ws. konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
@
Absurdy, które padły z ust Johna Kerry'ego dotyczyły koniecznego wg unikatowej pod wzgledem ignorancji ekipy Obamy „dwupaństwowego rozwiązania”. W ramach tej formuły Jerozolima wschodnia należy się Palestyńczkom, którzy chcą tam utworzyć swoją stolicę, zaś „osadnictwo izraelskie stanowi główną przeszkodę na drodze do pokoju”. Ani słowa o tym, że przy obecnym tsunami w świecie arabskim Palestyna z Jerozolimą stałaby się dodatkowym rozsadnikiem dżihadyzmu i to pod samym nosem Izraela. Wg mnie idiotyzmy Kerry'ego zwieńczają opętańczą politykę Obamy na Bliskim Wschodzie w ciągu ostatnich 8 lat... Premier Netanjahu podsumował wczorajsze bzdety Kerry'ego, jako „rozczarowujące, kłamliwe i obsesyjne”. Trump w innym swoim tweecie zaznaczył, że negatywe podejscie do Izraela ulegnie radykalnej zmianie, gdy tylko obejmie urzędowanie w Białym Domu.
https://youtu.be/ynWZ8wR3NPI
@
TELAWIW OnLine: Izraelczycy podejrzewają, że Obama z jego lewackimi przydupasami nad Sekwaną chcą wykręcić jeszcze jeden chamski numer przed 20 stycznia po tym, jak przeforsowali już haniebną antyizraelską rezolucję w Radzie bezpieczeństwa ONZ (UNSC). Okazję ku temu może stworzyć zapowiadana na 15 stycznia w Paryżu międzynarodowa konfa, która zbojkotowana zostanie przez Izrael, co niekoniecznie zapobiegnie jednak uchwaleniu tam kolejnych skrajnie proarabskich idiotyzmów mogących uzyskać chwilę potem aprobatę UNSC (5 dni przed odejściem Obamy z West Wing). Nie bacząc na okres świąteczno-sylwestrowy oficjalna Jerozolima zaostrza więc retorykę wobec prymitywnego obamowskiego spisku, stwierdzając ustami min. obrony A.Libermana, że „paryska konferencja będzie powtórką antysemickiej Sprawy Dreyfusa” i wzywając Żydów francuskich do masowej migracji do Izraela. - (wykorzystanie tylko za ew. zgodą serwisu TLV OnLine).
